KlikPrawda?😉
Tym razem będzie niekosmetycznie. Kiedy jakiś czas temu otworzyłam maila z zaproszeniem do testu tabletek do zmywania byłam zaciekawiona. Zwykle nie biorę udziału w tych projektach bo to nie dał mnie....Ale umówmy się komu się nie przydają środki czystości 😁
Zapraszam do przeczytania opinii 😉
<a href="https://testmetoo.com/raport/Sunlight/SunlightExpertExtraPower/201808/?pr=Sunlight&np=Sunlight%20Expert%20Extra%20Power&k=3&token=81e9ebaa7bb791fbd02bb25f48d9486b&opinie=tak&PLP=1&utm_source=FBpriv&utm_medium=message&utm_campaign=Sunlight_Expert_Extra_Power"><img alt="TestMeToo - dołącz do nas" style="border: 0; outline: 0;" src="https://testmetoo.com/uploads/image/2018/07/03/ce/130258.sunlight-zobacz-moj-relacj.jpg"></a>
ZniewalajKolorem
poniedziałek, 20 sierpnia 2018
czwartek, 4 lutego 2016
Świetnatna stronka dla maniaków suplementów,organicznej żywności i eko - kosmetyków ;D
Witajcie!!!
Bardzo długo mnie nie było... Tak tak wiem, miałam wrócić ale natłok spraw spowodował, że ostatnio ciężko mi się skupić choć na jednej rzeczy. Kiedy patrzę na ostatni wpis z maja, to aż za głowę się łapię ile produktów od tamtego czasu mogłam zrecenzować... Dobra koniec wstępu :PDziś chciałam Wam przedstawić ( jeśli jeszcze o niej nie słyszałyście) extra stronę, poświęcona suplementacji, zielarstwie, urodzie, a także żywności wegańskiej :P Mowa tu o iherb.
niedziela, 24 maja 2015
POWRÓT
Co zachęciło mnie do ponownego pisania, czyli o moim powrocie słów kilka.....
Moją pasją od kilku lat jest makijaż, kosmetyki, zabiegi pielęgnacyjne i wszystko co z tym związane. Potrafię siedzieć godzinami przeglądając strony internetowe kosmetyków, ich recenzji, nowości itp, itd.....Dlatego też, chciałam stworzyć miejsce, gdzie mogłabym się kosmetycznie wyszaleć, a to ponarzekać a to się pochwalić...lub poradzić.Dla kogoś może być to płytkie i bardzo infantylne, ale ja zawsze zazdrościłam dziewczynom prowadzącym bloga o pokrewnej tematyce, które mają jakiś pomysł na siebie, aktywnych słuchaczy i ten ich mały świat bardzo żyje. Dlaczego więc ja się poddałam i zaniechałam pisania? Przecież tak bardzo to lubiłam. Cóż.....powodów jest kilka:
1. Brak planów na bloga. Choć kosmetycznych inspiracji technicznie rzecz biorąc wcale nie brakowało, jednak mi skończyły się w pewnym momencie pomysły. Mam świadomość i od zawsze ją miałam,że do lekkiego pióra,ciekawych zdjęć czy merytorycznych wypowiedzi wciąż mi jeszcze dużo brakuje. Mimo to z czasem, miałam coraz mniejsze chęci na stukanie w klawiaturę........
2. Sprawy prywatne i całą reszta. Niejednokrotnie, po kilku miesięcznym odpoczynku, miałam ochotę spróbować ponownie,jednak zwłaszcza ostatni rok, przyniósł mi tyle zmartwień,że ostatnie o czym myślałam, to pisanie recenzji,przemyśleń itd...
Muszę się przyznać,że jestem typem wrażliwca i choć czas obecny też mi nie sprzyja, chcę spróbować raz jeszcze...jeśli znów nie wypali, po prostu go skasuję, jednak wierzę,że tym razem się uda :)
Pozdrawiam cieplutko i życzę przyjemnej niedzieli :) ;)
Lavendowa :)
Moją pasją od kilku lat jest makijaż, kosmetyki, zabiegi pielęgnacyjne i wszystko co z tym związane. Potrafię siedzieć godzinami przeglądając strony internetowe kosmetyków, ich recenzji, nowości itp, itd.....Dlatego też, chciałam stworzyć miejsce, gdzie mogłabym się kosmetycznie wyszaleć, a to ponarzekać a to się pochwalić...lub poradzić.Dla kogoś może być to płytkie i bardzo infantylne, ale ja zawsze zazdrościłam dziewczynom prowadzącym bloga o pokrewnej tematyce, które mają jakiś pomysł na siebie, aktywnych słuchaczy i ten ich mały świat bardzo żyje. Dlaczego więc ja się poddałam i zaniechałam pisania? Przecież tak bardzo to lubiłam. Cóż.....powodów jest kilka:
1. Brak planów na bloga. Choć kosmetycznych inspiracji technicznie rzecz biorąc wcale nie brakowało, jednak mi skończyły się w pewnym momencie pomysły. Mam świadomość i od zawsze ją miałam,że do lekkiego pióra,ciekawych zdjęć czy merytorycznych wypowiedzi wciąż mi jeszcze dużo brakuje. Mimo to z czasem, miałam coraz mniejsze chęci na stukanie w klawiaturę........
2. Sprawy prywatne i całą reszta. Niejednokrotnie, po kilku miesięcznym odpoczynku, miałam ochotę spróbować ponownie,jednak zwłaszcza ostatni rok, przyniósł mi tyle zmartwień,że ostatnie o czym myślałam, to pisanie recenzji,przemyśleń itd...
Muszę się przyznać,że jestem typem wrażliwca i choć czas obecny też mi nie sprzyja, chcę spróbować raz jeszcze...jeśli znów nie wypali, po prostu go skasuję, jednak wierzę,że tym razem się uda :)
Pozdrawiam cieplutko i życzę przyjemnej niedzieli :) ;)
Lavendowa :)
sobota, 25 stycznia 2014
Temu panu już podziękujemy-recenzja TONIKU RIVAL DE LOOP
Wybaczcie za te zamieszanie na blogu, ale tak naprawdę dopiero się uczę całej blogosfery i wiele rzeczy, może oczywistych jest jeszcze dla mnie nie jasne :) Szukam aktualnie jakiegoś odpowiadającego mi tła. Wiecie,takie żeby było 'moje'- kiedy się coś widzi i mówi 'o to jest to!' Także mam nadzieje,że na pewne niedociągnięcia przymkniecie oko ;p
Dzisiaj parę słów o toniku marki własnej Rossman czyli Rival de Loop- tonik do cery suchej i wrażliwej. Nie będę się tu nadmiernie rozpisywać (mam nadzieje :P)
sobota, 18 stycznia 2014
Włosowa aktualizacja cz. I
Witam. Zaczynam nowy cykl postów który będzie obejmował moją walkę o wymarzone włoski.
Mam kręcone, przesuszone loczki :/ Jednak od kilku dobrych miesięcy walczę z ich nadmiernym wypadaniem. Już od jakiegoś czasu miałam się zabrać za walkę z tym,ale zawsze było jakieś 'ale'. Jest nowy rok,czas zmian, wiec koniec z lenistwem i czas zabrać się do roboty.
Mam kręcone, przesuszone loczki :/ Jednak od kilku dobrych miesięcy walczę z ich nadmiernym wypadaniem. Już od jakiegoś czasu miałam się zabrać za walkę z tym,ale zawsze było jakieś 'ale'. Jest nowy rok,czas zmian, wiec koniec z lenistwem i czas zabrać się do roboty.
niedziela, 5 stycznia 2014
MANHATTAN WINTER PEARLS-lakier do paznokci ;)
Dzisiaj pierwsza recenzja. Niestety jakościowo może być nie najlepiej, ale proszę o zrozumienie ;p
Z nastaniem jesieni zamarzyła mi się piękna śliwka na paznokciach. Niestety nigdzie nie mogłam znaleźć pożądanego przeze mnie koloru- coś w odcieniu takiej pieczonej śliwki o perłowym wykończeniu. Jednak nie ma tego złego i przy okazji robienia zakupów na ezebra.pl, dorzuciłam sobie mały niepozorny lakier, który skusił mnie tylko i wyłącznie swoją ceną. Co z tego wyszło? Same zobaczcie :P
Z nastaniem jesieni zamarzyła mi się piękna śliwka na paznokciach. Niestety nigdzie nie mogłam znaleźć pożądanego przeze mnie koloru- coś w odcieniu takiej pieczonej śliwki o perłowym wykończeniu. Jednak nie ma tego złego i przy okazji robienia zakupów na ezebra.pl, dorzuciłam sobie mały niepozorny lakier, który skusił mnie tylko i wyłącznie swoją ceną. Co z tego wyszło? Same zobaczcie :P
niedziela, 15 grudnia 2013
Przedświąteczna gorączka czy leniwe przygotowania? :)
Ojjj ja niedobra :P Zaniedbałam znacząco tego bloga co nie? ;p
Obiecuje,że już w najbliższym czasie wezmę się za siebie i pojawią sie przede wszystkim recenzje bo mam już kilka pomysłów ;D
Dziś typowa pogadanka :P Jak to u Was ze świętami jest, bo nie oszukujmy się....świateczna gorączka opanowała na dobre. Muszę przyznać,że oprócz wszędobylskich tłumów ludu, to przyjmuje grudzień ze wszystkimi jego niedociągnęciami, łącznie z brakiem śniegu lub jego nadmiarem ;D
Obiecuje,że już w najbliższym czasie wezmę się za siebie i pojawią sie przede wszystkim recenzje bo mam już kilka pomysłów ;D
Dziś typowa pogadanka :P Jak to u Was ze świętami jest, bo nie oszukujmy się....świateczna gorączka opanowała na dobre. Muszę przyznać,że oprócz wszędobylskich tłumów ludu, to przyjmuje grudzień ze wszystkimi jego niedociągnęciami, łącznie z brakiem śniegu lub jego nadmiarem ;D
Subskrybuj:
Posty (Atom)